Czy można lekceważyć proces obojętnienia na wartości?
Dobro, podobnie jak piękno, zawiera w sobie siłę promieniowania. Gdy jest dostrzegane, doceniane – obdarzane czynną uwagą – szczodrze udziela się wokoło, czasem mocniej, czasem słabiej, jawnie lub w ukryciu. Jest w stanie trwać niezmienne w swej istocie, niezależnie od wzlotów i upadków otaczającego świata.
Dobro mijane obojętnie, bez czynnego namysłu i zrozumienia, traci swoją moc oddziaływania, gubi cenną zdolność ujawniania sensu istnienia. Słabnie, zanika.
Trzeba poszukiwać form przeciwdziałania procesom lekceważenia wartości. Należy wspierać już istniejące formy troski o dobro, na różnych poziomach i w różnych przejawach.